Jednym z najczęstszych pytań, jakie dostaję przed sesją zdjęciową, jest: „Ile będzie trwać sesja?”. W dzisiejszym wpisie odpowiem na to pytanie z mojej perspektywy uważności na bohatera sesji.
Obejrzyj mój Vlog – link na dole wpisu. Pokazuję w nim m.in. jak pozować, żeby się rozluźnić przed obiektywem. Jeśli wolisz czytać, oto podsumowanie:
Jakie czynniki wpływają na czas trwania sesji?
Załóżmy, że ma być to sesja wizerunkowa. Na czas trwania sesji składa się wiele czynników. Po pierwsze musimy określić:
- ile stylizacji będzie użytych w sesji (przebieranie się i dobieranie ubrań trwa, na pewno coś o tym wiesz);
- czy będziemy zmieniać lokalizację.
Najważniejsze jednak moim zdaniem jest to, ile czasu potrzebuje bohater sesji, żeby poczuć się swobodnie przed obiektywem. Wielokrotnie zdarzało mi się obserwować nerwowe ruchy, spiętą szczękę czy ramiona. Po upływie czasu, na co nie ma reguły, napięcie schodziło. I o to chodzi w naturalnych, autentycznych zdjęciach, żeby poczuć się swobodnie i rozluźnić. Wtedy efekt może Cię zaskoczyć!
Na moim blogu znajdziesz artykuły, które mają na celu pomóc Ci rozluźnić się przed samą sesją zdjęciową. Zapraszam do lektury o metodzie EFT tapping/opukiwanie.
Czyli w końcu ile trwa ta sesja?
Odpowiedź na pytanie ile dokładnie będzie trwać sesja, nie jest jednoznaczne. Z mojego doświadczenia wynika, że na oswajanie się z obiektywem potrzebujemy około 30 min. Choć zdarzają się osoby, które przed obiektywem czują się jak ryba w wodzie i natychmiast wchodzą w pozowanie, bardzo śmiało podążają za moimi instrukcjami, eksperymentują.
Kolejnym elementem, który ma duży wpływ na czas sesji to ilość stylizacji. Pamiętaj, że przebieranie zajmuje chwilę i wykorzystujesz wtedy sporo energii. Dla mnie nie ma znaczenia ile stylizacji przyniesiesz na sesję. Ważne jest uzyskanie satysfakcjonującego efektu – jeśli zdjęcia mają być różnorodne – stylizacji potrzeba wiele.
Z mojego doświadczenia wynika, że po około 2 godzinach powinniśmy mieć satysfakcjonującą ilość materiału. Nie zdarzyło mi się, żeby osoba, która nie zajmuje się pozowaniem do zdjęć, czy też filmów profesjonalnie, miała ochotę, aby sesja trwała dłużej niż 3 godziny.
Zadbaj o te elementy!
Planując swoją sesję zdjęciową, koniecznie pamiętaj o uwzględnieniu posiłków. Jeśli zjesz przed sesją, to prawdopodobnie skończymy idealnie przed kolejnym posiłkiem. Natomiast, jeśli nie zdążysz nic zjeść, to możesz na samej sesji, lub tuż po niej źle się poczuć — tego chcemy uniknąć. Jeśli nie ma planowanej przerwy na posiłek — zadbaj o siebie wcześniej, bo sesja zdjęciowa pochłania bardzo dużo energii. Pamiętaj też o piciu wody.
bohater sesji w centrum uwagi
Dobre samopoczucie każdej osoby, która bierze udział w sesji, jest dla mnie bardzo ważne. Wykorzystuję tyle czasu, ile potrzeba, żeby dana osoba poczuła się dobrze przed obiektywem. Wtedy współpraca układa się dobrze i ja, fotograf, i Ty, bohater, jesteśmy zadowoleni z efektu.
Czasami słyszę o sesjach, gdzie fotograf ma tylko 10 min na osobę. Ja nie przyjmuję takich zleceń, gdyż uważam, że komfort osoby fotografowanej jest priorytetem.
Zależy mi na komforcie osoby, która staje przed moim obiektywem. Dlatego też nawet w przypadku sesji biznesowych gdzie nie mamy dużo czasu, myślę, że 40 min jest optymalne, żeby uzyskać zdjęcie biznesowe, które pokazuje Cię od najlepszej strony.
konkluzja
Jeśli chcesz dowiedzieć się jak przygotować się do sesji zdjęciowej – pobierz mój autorski e-book.
Wszystkie szczegóły zawsze omawiam podczas konsultacji wstępnej przed sesją.
Zadzwoń do mnie, jeśli chcesz abym przygotowała dla Ciebie ofertę szytą na miarę.
Niebawem na blogu pojawi się więcej wpisów oraz filmów, które pomogą Ci w planowaniu Twoich działań wizerunkowych.
Pamiętaj, patrzę nie tylko jak fotograf, ale i marketingowiec.